GRY

środa, 5 czerwca 2013

Opowiadanie 1 część 4.
"Nie obiecuj,że mnie nie zostawisz. Po prostu nie mów nic, i zostań."

HANA PRZYJECHAŁA DO PIOTRA- WIECZÓR

Hana (przez telefon) : Jestem już koło twojego mieszkania.
Piotr (przez telefon): Już do ciebie idę.

    Spotykają się na klatce schodowej.

Hana: Przepraszam za spóźnienie, ale musiałam jeszcze zajechać do domu…
Piotr: Nic się nie stało. Czekałem chwilę… Właściwie ja też dopiero przyszedłem.
Hana: To dobrze.

     Wchodzą do mieszkania Piotra.

Piotr: Zapraszam na kolację…
Hana (spoglądając na stół) : Chyba chciałeś powiedzieć „ Na romantyczną kolację”.
Piotr: Tak.
 
          Po kolacji :

Hana: Było pyszne. Ale… Sam to przygotowałeś?
Piotr: Gdybym był tak świetnym kucharzem, jak chirurgiem…
Hana (śmiech): Nie jesteś takim świetnym chirurgiem za jakiego się uważasz.
Piotr: A chcesz się przekonać?
Hana (ponownie śmiech): Oczywiście.
Piotr: To chodź…


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz