GRY

środa, 5 czerwca 2013

Opowiadanie 1 Część 10

"Nie można wymazać z pamięci wszystkiego, co sprawia ból."

MIESZKANIE HANY- NOC.
Hana przyjechała do domu. Była zdziwiona, że na miejscu nie było Piotra. Zrobiła sobie kolację. Następnie poszła pod prysznic. Zmęczona dniem położyła się na kanapie. Usypia trzymając książkę w ręce. Budzi ją po chwili dzwonek do drzwi.

Hana (otwierając drzwi): Hej.
Piotr: Przepraszam, że tak późno… Spałaś?
Hana: Tak. Zdrzemnęłam się chwilkę.
Piotr: Przepraszam, że cię obudziłem…
Hana: Fajnie, że jesteś. Wejdziesz?
Piotr: Oczywiście.

Piotr wszedł do środka. Pocałował Hanę i dał jej bukiet róż.

Hana: zasłużyłam sobie na te kwiaty?
Piotr: Być może.
Hana (uśmiech) : Jesteś taki…
Piotr: Jaki?
Hana: Nieważne. Kocham cię.

Piotr zaniósł Hanę do sypialni.

Hana: Wariat.
Piotr: Dopiero cie odzyskałem, a ty narzekasz?
Hana: Przestań. Nie narzekam. Stwierdzam fakty.
Piotr: Dobrze. Więc…
Hana: tak!?
Piotr: Chcę oddychać tym samym powietrzem co ty.


Hana: w porządku. Ok.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz