Opowiadanie 1 część 8.
"Daj mi miłość. tą jedną , tą twoją."
"Daj mi miłość. tą jedną , tą twoją."
MIESZKANIE HANY- WIECZÓR
Hana szykuje się do wyjścia. Idzie do Przemka i Oli na umówione USG.
Piotr (przytulając Hanę): Musisz iść?
Hana: Możesz iść ze mną.
Piotr: Wolałbym nie iść. Jak się pokażę z takim limem pod okiem?
Hana: Trzeba było najpierw pomyśleć. Na końcu działać.
Piotr: To nie moja wina, że on robi sobie nadzieje.
Hana: A ty sobie nie robiłeś?
Piotr: Nie.
Piotr: Jesteś dla mnie bardzo ważna i nie pozwolę, żeby ktoś cię skrzywdził.
Hana: A ja mam pozwolić, żeby ktoś ciebie bił? Zachowujecie się irracjonalnie. Piotr, jak mogłeś do tego dopuścić?
Piotr: Przepraszam.
Hana: Jest już późno. Muszę już jechać.
Piotr: Odwiozę cie.
Hana: Ok.
Piotr zawiózł Hanę natomiast sam pojechał zobaczyć się z Tosią.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz